• HISTORIA SZKOŁY – OSADNICY WOJSKOWI
         

        W połowie XX wieku miały miejsce największe przymusowe migracje w historii nowożytnej Europy. Miliony mieszkańców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów po to, aby osiedlić się na nowych, wyznaczonych po zakończeniu działań wojennych 1945 roku przez polityków obszarach. Aby zadośćuczynić Polsce utratę ziem wschodnich przekazano jej ziemie na zachodzie, odebrane Niemcom.

        5 czerwca 1945 roku, Naczelny Dowódca Wojska Polskiego, marszałek Michał Rola Żymierski, wydał rozkaz nr 111 w sprawie akcji osiedleńczej żołnierzy. Celem było zapewnienie bytu dla zdemobilizowanych żołnierzy i ich rodzin oraz stworzenie „wału polskości” w pasie przygranicznym. Zgodnie z założeniami władz naczelnych do końca lipca 1945 roku, każda jednostka miała własnymi środkami zabezpieczyć zamieszkanie kilkudziesięciu rodzin i objęcie pozostawionych przez Niemców gospodarstw rolnych. Odrębne zarządzenia precyzowały zasady i zakres osadnictwa do 12 powiatów przygranicznych na Odrą i Nysą Łużycką: Kamień Pomorski – Wolin, Gryfino, Chojna, Sulęcin, Rzepin, Krosno Odrzańskie, Gubin, Żary, Żagań, Zgorzelec, Lubań, Lwówek Śląski. Jednocześnie PUR (Państwowy Urząd Repatriacyjny) zaprzestał obsadzania tych powiatów innymi kategoriami osadników. Całością akcji do września 1945 roku kierowała Komisja Osadnictwa Wojskowego z siedzibą w Poznaniu, po czym przejęło go  Ministerstwo Administracji Publicznej. Powstały wojewódzkie i powiatowe komisje osadnictwa wojskowego. Osadnikom woskowym przysługiwało ok 10 ha ziemi i meble do 3 – 4 pokoi, otrzymywali inwentarz żywy w postaci koni, krów, świń, zboże do zasiewu, żywność i zapomogi pieniężne. Byli też początkowo zwolnieni z płacenia podatków, a wojsko pomagało w pracach polowych. Mimo wszystko warunki bytowe były trudne, szczególnie z powodu opóźnienia akcji osadniczej.

        Do końca 1948 roku na całych tzw. Ziemiach Odzyskanych osiedliło się 170 tys. rodzin zdemobilizowanych żołnierzy składających się z ponad 530 tys. osób. Stanowiło to 12 % wszystkich polskich osadników osiedlonych na tym obszarze. Również na terenie miasta i gminy  Mieszkowice zamieszkały rodziny wojskowych, głównie wchodzących w skład 1 Armii Wojska Polskiego. Dzięki ich pomocy i zaangażowaniu udało się zorganizować życie codzienne, a także kulturalne i sportowe. Powstawały szkoły, przedszkole, uruchamiano zakłady przemysłowe, otwierano warsztaty rzemieślnicze i placówki handlowe. Funkcjonował szpital wojskowy, biblioteka, zorganizowano Straż Pożarną i milicję. Dla większości osadników świat, w którym przyszło rozpocząć powojenny etap życia był całkiem obcy.

        W 1961 roku decyzją Wojewódzkiej Rady Narodowej, w budynki Luisenhoff (dawnej szkole dla dziewcząt, która po wojnie pełniła różne funkcje) powołano Państwowe Technikum Rolnicze. Jego pierwszym dyrektorem został Kazimierz Stachowski. Z biegiem lat młodzież uznała osadników wojskowych za naszych bohaterów, dlatego podczas wyboru patrona wszyscy wypowiedzieli się za imieniem Osadników Wojskowych.

        Imię szkole nadano 1 października 1986 roku, podczas obchodów 25 – lecia istnienia. Wówczas również szkoła otrzymała sztandar.

        .